Drzemka w pracy

Przez 364 dni w roku Twój szef może na Ciebie nakrzyczeć, jeśli zaśniesz w pracy. Ale nie dziś! Dzisiaj jest Światowy Dzień Drzemki w Pracy. „Przeddrzemkowiczów” zapraszam do przekonania się, dlaczego za chwilę powinni iść spać. „Podrzemkowicze” skoro już jesteście wypoczęci – przeczytajcie  , dlaczego było warto.

Drzemka w Polsce i za granicą

W Polsce drzemki w pracy nie są popularną praktyką. Tego rodzaju przerwy oferują jedynie duże firmy takie jak np. Google. W naszym kraju drzemka może się dla nas źle skończyć. Krótkie „spanko” w pracy może grozić zwolnieniem.

Inne kraje podchodzą do kwestii odpoczynku w trakcie pracy nieco inaczej. We Włoszech, Grecji czy Hiszpanii po południu trwa sjesta. Restauracje i urzędy są zamykane, a pracownicy idą na przerwę. W Chinach prawo do drzemki gwarantuje konstytucja. W Japonii, która zmagała się z wieloma zgonami spowodowanymi przepracowaniem, pracodawcy wprowadzają specjalne pokoje z leżankami i łóżkami.

Dlaczego drzemka jest korzystna?

Kilkunastominutowa drzemka wpływa korzystnie na nasz organizm. Po krótkim spaniu poprawia się nasza pamięć, zwiększa się refleks. Drzemka działa relaksująco, wycisza i redukuje stres. Podobno idealna drzemka powinna trwać około 20 minut.
A co jeśli nie mamy 20 minut lub mamy więcej czasu?
Senność wyeliminujemy już po 2 – 5 minutowej drzemce
Sprawność uczenia się, koncentrację i żywotność poprawi 5-15 minut krótkiego spania
Korzystny wpływ na pamięć długotrwałą i sprawność mięśni ma sen 20-minutowy
Kości i mięśnie zregenerują się podczas 50 – 90 minutowego snu

Zamiłowanie do drzemki wśród znanych postaci

Wśród znanych osób, które uważały „nap time” za korzystny, byli m.in. Winston Churchill, Thomas Edison oraz Barack Obama.

Jeśli możecie (za zgodą pracodawcy) uciąć sobie drzemkę w pracy – dziś będzie to wspaniałym pomysłem, aby uczcić Światowy Dzień Drzemki w Pracy. Tym, którzy mogą – życzę spokojnej drzemki, tym, którzy nie mogą, życzę smacznej kawy.


Autor: Aleksandra Desperak
Zdjęcia: pixabay, Wikipedia

Aleksandra Desperak

Zwykła dziewczyna - miłośniczka zwierząt, wegetarianka, z dystansem do siebie. Bezkompromisowa, jeśli chodzi o krzywdę ludzi, zwierząt, przyrody. Ostatnio odkryła w sobie pierwiastek ogrodniczy. Pierwiastek kulinarny odkrywa powoli, ze względu na bezpieczeństwo rodziny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *