Girls In Da Hood – podcast
Podcasty to coraz bardziej popularna forma dzielenia się wiedzą, ale i zdobywania jej w różnych dziedzinach. To przede wszystkim okazja do rozwoju, podana w bardzo wygodnej formie. W przeciwieństwie do książek czy wideo, nie angażuje tyle naszej uwagi. Podcastów możemy słuchać jadąc samochodem, sprzątając mieszkanie czy wykonując codzienny zestaw ćwiczeń fizycznych. Dla mnie, to idealna forma relaksu, biorąc pod uwagę muzykę, którą wplata się w większość przekazów. Czym jest podcast według definicji? Jest to forma internetowej publikacji audio, a konkretnie audycji internetowej, w której jedna lub kilka osób opowiadają o czymś konkretnym lub prowadzą rozmowę na konkretny temat. Bywają one formą wywiadu lub audycją muzyczną. Publikacja audio, o której chcę dziś powiedzieć nieco więcej to „Girls In Da Hood”.
W każdy czwartek o 21:00 w radiu newonce (internetowej rozgłośni), posłuchać możemy audycji zatytułowanej „Girls In Da Hood”. Jest ona zapisywana i dostępna do odsłuchu na stronie radia. Prowadzona przez dwie kobiety, Tycjanę i Young Leosię, czyli didżejkę i raperkę – idolki młodego pokolenia. Tematem tych spotkań są, mówiąc ogólnie, kobiety w muzycznym świecie. Jeśli chodzi o dziedziny muzyczne, audycja skupia się na rapie. Wyjątkowo pojawiają się piosenki z gatunku muzyki elektronicznej i popularnej.
Audycja ruszyła z początkiem kwietnia obecnego roku i choć jest „świeża”, moim zdaniem jest bardzo ciekawa pod względem merytorycznym i zdecydowanie warta odsłuchu pod względem muzycznym. Autorki postawiły na kobiecą twórczość i kobiece osobowości. Sądzą, że w rozgłośniach mainstreamowych, zbyt mało gra się utworów kobiecych, a kobiecy rap został całkowicie pominięty. W swoich rozmowach, podkreślają często trudne relacje kobiet w środowisku muzycznym. Występuje między nimi spora rywalizacja, co rodzi konflikty. Trudno o przyjaźń i wzajemne wsparcie. Prowadzące podkreślają wartość i równość wszystkich artystek w Polsce i za granicą. Na każdą „damską” piosenkę znajdzie się miejsce w ich audycji. Tytuł programu zbliżony jest do tytułu piosenki Megan Thee Stallion – „Girls in the Hood”. Tycjana i Leosia cenią Megan jako artystkę. Jest ona raperką, co doskonale wpisuje się w panujący klimat audycji. Tekst tytułowej piosenki, którego jest autorką, mówi o trudnych relacjach kobiet. Audycja powstała po to, aby się temu sprzeciwić, nawoływać do jedności i solidarności. Ta piosenka ma posłużyć za jej hymn.
Cotygodniowe odsłony nieco się od siebie różnią. Założeniem dziewczyn jest wzbogacanie rozmów o kolejno zapraszanych gości. Jak podkreślają: „Nie zawsze dziewczyna odwiedzi nasze studio. Czasem będzie to chłopak, który porozmawia z nami o dziewczynach”. Mój ulubiony jak dotąd odcinek to „Dziewczyny europy”. Został wypuszczony jako drugi i nie pojawiają się w nim jeszcze dodatkowi rozmówcy. Tematem były raperki różnych państw europejskich, między innymi z Francji, Włoch, Hiszpanii, Ukrainy. Czy kiedykolwiek słuchałyście, bądź słuchaliście francuskiego i niemieckiego rapu? Muszę przyznać, że zrobiłam to po raz pierwszy za sprawą tej audycji. Dzięki niej dowiedziałam się również, że Czechy i Słowacja nie mają zbyt wiele reprezentantek w tej dziedzinie. Tam cały czas jeszcze królują mężczyźni. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, a to przekłada się na obraz życia i specyfikę kultury obywateli tych państw. Nie chodzi tu o dyskryminację kobiet, wręcz przeciwnie, być może tamtejsze artystki wcale nie mają potrzeby rozwijać się i tworzyć w tym kierunku muzycznym. Możliwe, że nie znalazłyby grona odbiorców w tamtej kulturze. Czesi, w moim odczuciu, to bardzo spokojny naród. Mniej dba się tam o wystawność i o pokazywanie wszystkiego na zewnątrz. Szczególnie dotyczy to kobiet. Rap jest gatunkiem, który wyraża silne emocje, bywa agresywny. Wielu naukowców wskazuje na jego bliskie pokrewieństwo z poezją, więc musi mieć swoją ukierunkowaną grupę odbiorców. To tylko jedna z myśli, do której skłoniła mnie ta niezwykła podróż z dziewczynami. Kolejne audycje poświęcono raperkom Wielkiej Brytanii, oraz naszym polskim artystkom. W tej ostatniej gościem jest Margaret, która wkroczyła do świata rapu ze swoją ostatnią płytą „Maggie Vision”. Wczoraj pojawili się pierwsi goście płci męskiej i dostarczyli dużą dawkę humoru.
Od dłuższego czasu jestem wielką fanką formy jaką są podcast’y i tu nadmienię, że również radia newonce. Poza „Girls in da Hood”, który jest moim faworytem, na moich słuchawkach goszczą także „Alfabet Spolsky”, „Jazz Fajny Jest” i „Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski”. Różnorodna muzyka, ciekawi ludzie, świetne merytorycznie, a chwilami zabawne. Mocno polecam, słuchajcie podcast’ów – rozwijają, relaksują, inspirują!
Autor: Agata Jurewicz
Zdjęcie: Instagram
