Historie Mistrzostw Świata #3 – Francja 1938

W cieniu nadciągającej II wojny światowej, gospodarzem następnych mistrzostw świata w piłce nożnej została Francja, zachowująca jeszcze wówczas status mocarstwa. Polityka w porównaniu do MŚ z 1934 roku odegrała jeszcze większą rolę. Głównym faworytem do tytułu okrzyknięta została zbrojąca się do kolejnego konfliktu zbrojnego III Rzesza.

Kilka miesięcy przed rozpoczęciem turnieju miał miejsce tzw. Anschluss, czyli przyłączenie Austrii do granic III Rzeszy. Poskutkowało to tym, że zaproszeni do udziału w rozgrywkach Austriacy nie pojechali do Francji reprezentować swojej ojczyzny. Większość z nich jednak zagrała w niemieckich barwach. Debiutu na mistrzostwach świata doczekali się natomiast Polacy. W kwalifikacjach nasza reprezentacja pokonała Jugosławię. Poza tym we Francji po raz pierwszy w historii mundialu zaprezentowała się Norwegia, Kuba oraz Holenderskie Indie Wschodnie, czyli dzisiejsza Indonezja.

fot. Oficjalne logo MŚ 1938

Tak jak w przypadku mistrzostw we Włoszech, drużyny rozpoczęły swoją drogę od 1/8 finału. W fazie tej, co ciekawe, aż trzy starcia rozstrzygnęły się w dogrywce, a dwa dopiero w wymuszonych rewanżach. W jednym z nich odpadł domniemany faworyt, a więc III Rzesza. Do historii polskiej piłki przeszedł natomiast niesamowity pojedynek z Brazylią, w którym rozbłysnął geniusz Ernesta Wilimowskiego. Do przerwy rezultat nie był korzystny – przegrywaliśmy 3:1, a jedyną (choć dla Polski pierwszą w historii) bramkę zdobył z rzutu karnego Fryderyk Scherfke. Po zmianie stron, ku zdziwieniu Brazylijczyków, do głosu doszedł wspomniany Wilimowski. Zawodnik ówczesnego mistrza Polski, Ruchu Wielkie Hajduki, strzelił trzy bramki, które dawały jeszcze nadzieje i podpinały naszych reprezentantów pod tlen. W regulaminowym czasie gry padł remis, 4:4. Niestety, w dogrywce legendarny Leônidas dwukrotnie pokonał Edwarda Madejskiego. Na nic zdała się zdobyta dwie minuty przed końcem spotkania czwarta bramka Wilimowskiego. Polacy z mieszczącego się w Strasburgu Stade de la Meinau wrócili do swoich domów z niczym.

Canarinhos awansowali do ćwierćfinału, a w nim mierzyli się z wicemistrzami świata, Czechosłowakami. Spotkanie okazało się być bardzo brutalnym i obfitowało w czerwone kartki. Bramki zdobywali liderzy obu drużyn – król strzelców MŚ 1938, Leônidas, oraz król strzelców MŚ 1934, Oldřich Nejedlý. W dogrywce jednak nie potrafili oni przechylić szali zwycięstwa na czyjąś ze stron. W rewanżu lepszy okazał się zespół z Ameryki Południowej. W pozostałych starciach awans uzyskali Włosi, którzy pokonali gospodarzy turnieju (Francję), Węgrzy oraz Szwedzi. Ci ostatni rozbili Kubańczyków aż 8:0.

W półfinałach Brazylijczyków czekała jeszcze cięższa przeprawa. Tym razem z mistrzami świata. Poprzeczka momentalnie poszybowała wyżej i tak po świetnym spotkaniu miejsce w finale zagwarantowała sobie Italia. Awans Włochom dał niezawodny w najważniejszych momentach Giuseppe Meazza. W drugim półfinałowym spotkaniu, Węgrzy wysoko pokonali Szwecję, która powiedzmy sobie szczerze – miała ogromne szczęście, że znalazła się w tak dalekiej fazie turnieju. Najpierw otrzymała walkower, a potem trafiła na mizernego debiutanta.

W meczu o 3. miejsce było blisko niespodzianki – Brazylia wygrała 4:2 ze skandynawskim zespołem, ale do przerwy męczyła się i przegrywała 0:2. W szatni Canarinhos musieli najwyraźniej dostać kilka solidnych kubłów zimnej wody na swoje głowy. Finał odbywający się o tej samej porze – 19 czerwca 1938 roku o godzinie 17:00 zakończył się tym samym wynikiem, a mistrzostwo świata obronili Włosi. Choć Węgrzy z początku trzymali się dość dobrze i nawet zdołali strzelić dwa gole, to faktycznie nie mieli nic do powiedzenia przy podwójnych trafieniach Gino Colaussiego oraz ikony włoskiej piłki, Silvio Pioli.

 

 

PRZEBIEG TURNIEJU

 

1/8 finału:

III Rzesza – Szwajcaria 1:1, 2:4

Węgry – Holenderskie Indie Wschodnie 6:0

Szwecja – Austria w/o

Kuba – Rumunia 3:3, 2:1

Francja – Belgia 3:1

Włochy – Norwegia 2:1 (po dogrywce)

Brazylia – Polska 6:5 (po dogrywce)

Czechosłowacja – Holandia 3:0 (po dogrywce)

 

Ćwierćfinały:

Węgry – Szwajcaria 2:0

Szwecja – Kuba 8:0

Francja – Włochy 1:3

Brazylia – Czechosłowacja 1:1, 2:1

 

Półfinały:

Węgry – Szwecja 5:1

Włochy – Brazylia 2:1

 

Mecz o 3. miejsce:

Brazylia – Szwecja 4:2

 

Finał:

Włochy – Węgry 4:2


Autor: Piotr Sornat

Zdjęcie: Soccer America

Piotr Sornat

Interesuję się sportem, muzyką oraz technologią. Zajmuję się produkcją muzyczną oraz piszę własne teksty. W wolnym czasie przygotowuję materiały informacyjne i publicystyczne. Pisanie sprawia mi ogromną satysfakcję i zaspokaja moje potrzeby samorealizacji. Prywatnie kibic Arsenalu, Zagłębia Lubin oraz fan schaftera i Taco Hemingwaya.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *