Polskie premiery – single
W naszym kraju trwa obecnie trudny czas – pogoda nie rozpieszcza. Jednak, jak w każdej podbramkowej sytuacji, pomocna okazuje się muzyka. Kwiecień mogę z całą stanowczością nazwać miesiącem świetnych premier polskich singli. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie – niezależnie od nastroju i pogody.
Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło – „Za krótki sen”
Utwór ten to długo wyczekiwana zapowiedź trzeciego albumu artystki. Wraz z jego premierą ruszyła przedsprzedaż krążka „Wojny i Noce”, który ukaże się już 11 czerwca. Po raz pierwszy w karierze, właśnie za sprawą singla „Za krótki sen”, na płycie artystki znalazł się duet. Jeśli chodzi o stronę muzyczną, w utworze słyszymy syntezator, inspirowany brzmieniem lat 80. Jednak, moim zdaniem, całość zbliżona jest gatunkowo do muzyki elektronicznej obecnych czasów. W takim klimacie zrealizowany został cały album, o czym czytamy w mediach społecznościowych artystki. Tekst piosenki i sam teledysk, inspirują i dodają wiary w nasze, ludzkie możliwości.
Sanah – „2:00”
To trzeci singiel z nadchodzącej płyty zatytułowanej „Irenka”. Premiera zapowiedziana została na 7 maja bieżącego roku. Ciekawym zabiegiem ze strony artystki było wypuszczenie utworu zgodnie z tytułem, o drugiej w nocy. Singiel jest kolejną odsłoną twórczości Sanah, w której głównym instrumentem jest kojący głos artystki. W moim odczuciu teledysk jest nieco dziwny, ale ma w sobie coś, co wzbudza ciekawość. Warto wspomnieć, że obecnie wiele piosenek, które królują na listach przebojów, stają się popularne dzięki serwisowi TikTok i publikowanym w nim krótkich filmikach, a „2:00” Sanah stał się właśnie jednym z najczęściej wykorzystywanych w nich utworów.
Natalia Szroeder – „Połóż się tu”
Słuchając nowych odsłon artystki, odnoszę wrażenie, że z każdym singlem coraz bardziej dociera do mnie jej twórczość. Wpisuje się ona w mój nastrój i obecny gust muzyczny. „Połóż się to” to nowoczesne brzmienie, w którym wyraźnie słychać „żywe” instrumenty. Tekst wydawać się może banalny, co w tym przypadku uważam za komplement. Jako odbiorcy z łatwością dopiszemy do niego własną historię. Wideo zachowane jest we współczesnym klimacie. Śledząc media społecznościowe Natalii, sądzę że dużymi krokami zbliża się premiera jej kolejnej, solowej płyty.
Natasza & Maciej Maleńczuk – „Psie Łzy”
„Psie Łzy” to trzeci singiel zapowiadający nadchodzącą płytę Nataszy Urbańskiej. Niesamowita odsłona jakiej osobiście się nie spodziewałam. Odnoszę wrażenie, że w świecie mediów zarówno Natasza jak i Maciej, są niedocenieni. O Nataszy długo mówiło się przez pryzmat jej męża, Janusza Józefowicza. Maleńczuk z kolei słynie ze skandali i potknięć związanych z jego uzależnieniami. Dla mnie są to niesamowicie uzdolnieni, wszechstronni artyści prze wielkie „A”. Sama piosenka to ballada w bluesowym klimacie. Tekst mówi o tęsknocie, a teledysk idealnie wprowadza w ten klimat.
Sylwia Grzeszczak – „Prawda o nas”
Artystka od 2013 roku nazywana jest księżniczką polskiej muzyki popularnej. Choć na pierwszy rzut oka i ucha w „Prawdzie o nas” tego nie widać, jest to również duet – duet kompozycyjny. Muzykę stworzyła Sylwia, a autorem tekstu jest jej mąż, Marcin Liber Piotrowski. Utwór jest lekki i przyjemny w odbiorze – pokuszę się o stwierdzenie „typowo radiowy”. Dużym atutem jest teledysk. Odsłania życie artystki zza kulis. Jako odbiorca doceniam kiedy artyści zapraszają mnie do swojej codzienności, do prawdziwego świata, w którym bywają chociażby zmęczeni. Wszystkie zawody artystyczne to ciężka praca i wiele wyrzeczeń, często okraszonych filtrem „bądź idealnym”.
Początek roku dla miłośników polskiej muzyki popularnej prezentuje się bardzo dobrze. Nadchodzące miesiące zapowiadają się równie ciekawie. W końcu doczekamy się między innymi nowego albumu od grupy Organek, która swoją ostatnią płytę, „Czarną Madonnę”, wydała 5 lat temu. Muzycy coraz chętniej skłaniają się ku mieszance solidnego rock’n’rolla ze współczesną elektroniką. Dobra wiadomość, to również koncerty zapowiedziane na nadchodzący sezon letni. Trzymam kciuki, aby się odbyły!
Autor: Agata Jurewicz
Zdjęcie: pixabay.com