Porozmawiajmy – Podsiadło & Kotarski
Format podcastu od kilku lat zalewa nasz rodzimy internet niczym tsunami. Do tej pory tego typu słuchowiska najprężniej rozwijały się w USA. Właśnie stamtąd przywędrowały aż do Polski i tu się zadomowiły. Obecnie jednymi z najpopularniejszych twórców podcastów w Polsce są m.in. Karol Paciorek i jego wywiady w „Imponderabiliach” czy Asia Okuniewska w podcastach „Tu Okuniewska” oraz „Ja i moje przyjaciółki idiotki”. W ich ślady poszli piosenkarz Dawid Podsiadło oraz Radek Kotarski, prowadzący kanał na YouTube pt. „Polimaty”. Czy „Podsiadło & Kotarski” może się nie udać?
Podcast dwójki przyjaciół miał swoją oficjalną premierę 11 lutego bieżącego roku. Można powiedzieć, że w końcu, ponieważ oboje przyznali, że pierwsze podejście do nagrywania odcinków mieli już w ubiegłym roku. Były to natomiast nagrania tzw. „do szuflady” i tak naprawdę sami do końca nie wiedzieli, czy kiedykolwiek ujrzą one światło dzienne. Dziś ich nagrania można oglądać na YouTube oraz słuchać na Spotify (i innych platformach streamingowych na przykład Tidal czy Google Podcasts).
W godzinnych odcinkach prowadzący rozmawiają o wszystkim. Niekiedy mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Nic bardziej mylnego. Sześć pierwszych odcinków to wartościowe dyskusje i refleksje dotyczące obejrzanych seriali czy przeczytanych książek. W rozmowach dzielą się również swoimi pasjami i wymieniają doświadczenia, takie jak nagrywanie albumu przed Dawida czy zainteresowanie piwami rzemieślniczymi Radka. Jednak „Podsiadło & Kotarski” to nie tylko intelektualna uczta, ale również dawka dobrego, sympatycznego humoru. Prowadzący umieją zgrabnie zamienić poważny temat w żart, zwykle dosyć abstrakcyjny, który często wędruje daleko od głównego tematu, co niektórym może przeszkadzać. Poza tym oboje bawią się słowem i czasem tworzą swoje własne, takie jak na przykład słowo „księgielnia”, które finalnie stało się tytułem jednego z cykli programu.
Podcast, oprócz luźnych dyskusji, zawiera również stałe segmenty. Radek Kotarski odpowiada między innymi za (chyba mój ulubiony) cykl „Eksperyment na Dawidzie (na żywo)”, w którym daje współprowadzącemu zadania do wykonania, a następnie omawia ich rezultaty. We wspomnianym już cyklu „Księgielnia” Radek rekomenduje ciekawe książki, natomiast Dawid w „Głęboko płytka” poleca albumy muzyczne. Bardzo podoba mi się ta różnorodność w treści, bo dzięki temu odcinki są dużo ciekawsze i znacznie bardziej angażują widza bądź słuchacza. Tu zawsze się coś dzieje. Treść przyciąga, ale co ważniejsze, zatrzymuje uwagę odbiorcy. Atrakcyjnym urozmaiceniem są również autorskie dżingle, śpiewane przez Dawida, które zapowiadają poszczególne cykle.
Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na montaż filmów na YouTube. Co prawda „Podsiadło & Kotarski” to podcast, czyli format obecnie przeznaczony głównie do słuchania, jednak montaż odcinków dodaje jeszcze więcej do ich treści. Gdy tylko słuchamy rozmowy nie widzimy cięć, zabawnych zbliżeń na twarze czy przedmioty, nie widzimy również gestykulacji czy innych rekwizytów, które są istotne w kontekście dyskusji lub eksperymentu. Humorystyczny montaż pozwala jeszcze bardziej zaangażować się w ten świat i niejako zmusza do uważnego śledzenia przebiegu odcinka.
Muszę przyznać, że sama nie szczególnie przepadam za podcastami, bo nie potrafię długo skupić uwagi na samych słowach. Natomiast to urozmaicenie w postaci montażu i mnogości kategorii zdecydowanie do mnie przemawia. To podcast idealny do słuchania w tle przy sprzątaniu czy gotowaniu, ale również jako zabawny filmik z odrobiną wiedzy podanej w przyjemny sposób na leniwy wieczór.
Autorka: Martyna Borowiec