TOP of the top 2021
Ostatni tydzień przyniósł nam wiele muzycznych wrażeń za sprawą festiwalu „TOP of the Top Sopot Festival 2021”. Jak sama nazwa wskazuje, wydarzenie odbyło się w Sopocie, a emitowane było w telewizji TVN przez trzy dni: od 17 do 19 sierpnia. Forever Young, I love Sopot, I dance in Opera Leśna, TOP of the Top challenge (walka o Bursztynowego Słowika) oraz dwudziestolecie TVN 24. W tym roku, wyjątkowo, w kalendarz wydarzenia wpisał się dzień czwarty – 20 sierpnia – który nie był emitowany „Top of the Top Stand-up Comedy Fest”.
Od lat całymi rodzinami śledzimy koncertową scenę festiwalu w Sopocie. Jest to jedno z najgłośniejszych wydarzeń promujących muzykę popularną w kraju. Tegoroczna edycja była wyjątkowa. Pierwszego dnia widzowie i publiczność bawili się przy kultowych przebojach, a także poszerzyli swoją wiedzę o historię Sopotu, który obchodził 120 rocznicę uzyskania praw miejskich. Wystąpili m.in.: Majka Jeżowska, Sylwia Grzeszczak, Kayah, Reni Jusis, Budka Suflera czy Urszula. Jednak nikt nie zachwycił bardziej, niż Edyta Górniak. Artystka pojawiła się w skromnej, klasycznej, biało-czarnej kreacji i ,,ledwo” otwierając usta dała niezapomniany popis wokalny. Bez przepychu, bez zbędnych ozdobników, przy całej swojej skromności, doprowadziła słuchaczy do wzruszeń. Wokalistka jest na scenie od ponad dwudziestu lat i niezmiennie zachwyca. „Kolorowy wiatr” i „To nie ja” wraz z nią, chórem śpiewał cały Sopot.
Drugiego dnia festiwalu mogliśmy usłyszeć utwory, które podczas sześćdziesięcioletniej historii Sopockiego festiwalu zdobywały serca słuchaczy. Wśród wykonawców zobaczyliśmy m.in.: Agnieszkę Chylińską, Ewę Farną, Cleo, Andrzeja Piasecznego, Kasię Kowalską, Małgorzatę Ostrowską, Natalię Nykiel, Izabelę Trojanowską oraz zespoły Blue Café, Kombii, Feel i Pectus. Druga część wieczoru poświęcona była konkursowi o nagrodę ,,Bursztynowego Słowika”, która tym razem powędrowała w ręce Dawida Kwiatkowskiego za utwór „Bez Ciebie”.
Trzeci dzień to koncert najbardziej emocjonujący i to nie za sprawą muzyki. W poprzednich dniach, każdy artysta kończąc swój występ wypowiadał apel o równość, wolność i jedność, nawiązując do ostatnich wydarzeń związanych z tzw. ustawą medialną. Muzyka jest ponad podziałami i ma łączyć, tak samo jak media. Niezależność mediów to przyszłość, każdego kraju i każdej grupy społecznej. O tym mówili dziennikarze prowadzący koncert od lat związani ze stacją TVN: Monika Olejnik i Piotr Kraśko, Diana Rudnik i Grzegorz Kajdanowicz, Marta Kuligowska i Andrzej Morozowski, Dorota Gardias i Tomasz Sianecki, Kasia Zdanowicz i Konrad Piasecki oraz Ania Jędrzejowska i Piotr Jacoń. Tego dnia wokalnie i artystycznie zaskoczył odbiorców Michał Szpak wykonując utwór „Nie pytaj o Polskę”. Skala głosu tego artysty z całą pewnością przejdzie do historii. Przemawia przez niego niezwykła wrażliwość, a tym samym wielka charyzma. Podczas koncertu niesamowicie przeplatały się pokolenia artystów, bo zaraz po Michale na scenie pojawiła się Ewa Bem i Stanisław Soyka. Absolutne ikony polskiej piosenki, skromni wieloletni pasjonaci.
Sopocki Festiwal kojarzy się z „rozmachem” chociażby ze względu na wielką scenę z ekranami i oświetleniem na najwyższym poziomie. Na tej scenie mają przyjemność prezentować się od lat, największe nazwiska muzyki popularnej tego kraju, ikony i ci którzy współcześnie podbijają listy przebojów. Jednak warto podkreślić, że rozmach nie oznacza przepychu, który opiewa o tandetę. Były to wielkie koncerty, udekorowane artystyczną skromnością i talentem. Ciekawe wyrazy artystyczne i doskonałe wokale.
Autor: Agata Jurewicz
Zdjęcia: Instagram