W walentynki przytul… krowę

Walentynki to obchodzone co roku 14 lutego święto zakochanych. Czczone jest przez ludzi na całym świecie od wieków. Historia pochodzenia jest jednak zróżnicowana w zależności od części świata. Głównie przyjęło się, że nazwa tego święta pochodzi od św. Walentego, którego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest także tego dnia w Kościele katolickim. Czasem jednak twierdzi się, że związane jest ze zwyczajem pochodzącym z czasów Cesarstwa Rzymskiego, który polega na poszukiwaniu wybranki serca w nietypowy sposób. Imię ukochanej np. losowało się ze specjalnie przygotowanej urny. Wiele osób twierdzi, że te stare zwyczaje mogły mieć związek ze starożytnym świętem zwanym Luperkaliami, które obchodzone było 14-15 lutego ku czci rzymskiej bogini kobiet i małżeństwa – Junony oraz boga przyrody – Pana.

                          Św. Walenty

 Dziś jednak walentynki są świętowane na innych zasadach.Dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się przez zakochanych drobnymi upominkami. W Polsce za najbardziej popularne prezenty uważa się misie, słodycze i akcesoria ze wzorem czerwonego serca. Mężczyźni obdarowują kobiety bukietami, zazwyczaj czerwonych róż lub piszą miłosne wiersze. W Polsce obchody święta zakochanych rozpoczęły się wraz z przybyciem do kraju kultu świętego Walentego z Bawarii i Tyrolu. W Chełmnie, w województwie kujawsko-pomorskim, walentynki świętowane są najbardziej okazale za sprawą przechowywanej w chełmińskim kościele farnym pw. Wniebowzięcia NMP relikwii św. Walentego. Do posiadania relikwii przyznają się jednak również takie miasta jak Kraków i Lublin.

 Na świecie najważniejszym miejscem kultu św. Walentego jest bazylika jego imienia w Terni, na srebrnym relikwiarzu ze szczątkami patrona umieszczono inskrypcję „Święty Walenty patron miłości”. Co roku w niedzielę poprzedzającą dzień 14 lutego przybywają do bazyliki pary narzeczonych z całego świata w celu złożenia przyrzeczenia miłości. W roku 1997 list do par narzeczonych przesłał również Jan Paweł II, a jego przesłanie wyryto na marmurowej tablicy przy grobie świętego. Tak jest to obchodzone we Włoszech, a jak jest w innych krajach? Ciekawym przypadkiem jest zasugerowany przez rząd Indii pomysł na obchodzenie walentynek w inny sposób.

                         Bazylika w Terni

 Komisja ds. ochrony zwierząt zaapelowała do obywateli, aby zamiast walentynek świętowali w tym roku „Dzień Przytulania Krów”. Jak twierdzą, „przytulanie krów przyniesie emocjonalne bogactwo i zwiększy szczęście”. Hindusi nie do końca akceptują zachodnie zwyczaje walentynkowe, więc jest to dla nich dobry zamiennik. Pobożni mieszkańcy tego kraju uważają krowy za zwierzęta święte i zgodne z indyjskimi wartościami, natomiast nie zgadzają się z obrzędami świętowanymi w innych państwach. W Indiach przeważającą religią (80%) jest hinduizm, jednak młodzi ludzie wyznający inne religie organizują przyjęcia z okazji Dnia Świętego Walentego. Są oni jednak potępiani, a w najgorszym wypadku nawet karani za podtrzymywanie tej tradycji. Rodowici i pobożni Hindusi w ostatnich latach robili naloty na sklepy, w których sprzedawano upominki związane ze świętem zakochanych, a także rozpędzali trzymające się za ręce pary. Uważają oni, że walentynki są promocją rozwiązłości i budzą zgorszenie. Rząd pragnie dominacji religii hinduskiej i promowania jej wartości, aby na stałe pozbyć się tego święta.