Wojna okiem kina

Tematyka wojenna regularnie pojawia się na kinowych afiszach. Jako dziecko bardzo nie lubiłam tego typu filmów, bo były dla mnie niezwykle nudne, zwłaszcza te czarno-białe. Poza tym, każda taka produkcja wydawała się być taka sama – żołnierze biegają i strzelają. Teraz jednak, gdy trochę podrosłam, postanowiłam nadrobić największe klasyki kina wojennego. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że to nie tylko zwykłe strzelanki, a za każdym tytułem stoi niezwykły człowiek i jego przejmująca historia. Oto kilka pozycji godnych uwagi. Na początek trochę klasyki.

 

CZAS APOKALIPSY | 1979

Atak na wietnamską plażę w akompaniamencie „Cwału Walkirii”, zapach napalmu o poranku czy serfujący wśród spadających bomb żołnierze to już niemal legendarne sceny tego filmu. Wszechobecny chaos, dezorientacja i narastające w dżungli szaleństwo obrazują realia krwawej wojny wietnamskiej.

„Czas apokalipsy” to arcydzieło światowego kina w reżyserii Francisa Forda Coppoli, który odpowiedzialny jest m.in. za „Ojca chrzestnego”. Opowiada historię kapitana Benjamina Willarda, który otrzymuje misję zlikwidowania pułkownika Waltera Kurtza. Kurtz zbuntował się, a na granicy Kambodży i Wietnamu stworzył swoje quasi-państwo oraz armię podległych mu tubylców. Kapitan Willard wyrusza na tę misję w towarzystwie kilku innych żołnierzy, po drodze spotykając ekscentrycznego podpułkownika Kilgore’a.

Scenariusz filmu powstał na podstawie powieści Josepha Conrada pt. „Jądro ciemności”, do którego odwołania widać szczególnie w drugiej części, po odnalezieniu pułkownika Kurtza. Według mnie jest to klasyk, którego powinien znać każdy i bardzo żałuję, że nie trafiłam na niego wcześniej. Gęsty klimat, bardzo dobra gra aktorska, niebanalny montaż oraz kapitalna muzyka pozostawiają widza w osłupieniu. Mocnych stron tej produkcji mogłabym znaleźć jeszcze wiele, natomiast pozostawię to do osobistej oceny. A kto „Czasu apokalipsy” jeszcze nie widział, ten niech szybko uzupełni zaległości.

 

 

SZEREGOWIEC RYAN | 1998

Kolejny wojenny klasyk, tym razem z Tomem Hanksem w roli głównej. To brutalny i mrożący krew w żyłach obraz operacji Overlord podczas II wojny światowej. Śledzimy losy kapitana Millera z 2. Batalionu Rangerów. W trakcie operacji Miller otrzymuje misję, aby znaleźć pewnego żołnierza, Jamesa Ryana, a następnie wysłać go z powrotem do domu. Decyzja ta zapadła na wieść o tym, że matka Ryana straciła na wojnie już trzech synów i nie można pozwolić na to, aby straciła czwartego i ostatniego z nich. Miller wraz z garstką żołnierzy wyrusza na jego poszukiwania.

Jest to dzieło niezwykle przejmujące, pokazujące stan psychiczny kapitana, który nie radzi sobie z horrorem wojny. Historia wciąga widza od pierwszych chwil, ale ma ona pewien mankament. Cała historia jest bardzo naciągana i nieco naiwna. Garstka żołnierzy poświęca swoje życie dla jednego, który musi wrócić do matki, bo ta straciła już trzech synów? Ta idea niezwykle mi przeszkadzała w trakcie seansu. To film pełen patosu, który chce pokazać jak szlachetni byli amerykańscy żołnierze.

Pomijając tę sztuczną wzniosłość, to ponadprzeciętna produkcja, wyjątkowo realistyczna, która ma na swoim koncie niemało filmowych nagród. Warto obejrzeć i odnaleźć choć odrobinę człowieczeństwa w wojennym piekle.

 

 

KOMPANIA BRACI | 2001

To oparty na faktach, wciąż określany jako najlepszy, serial wojenny, który od 2001 roku nie zestarzał się ani o jeden dzień. Naturalność, szczerość i niemalże dokumentalny charakter tej produkcji czyni ją tak wyjątkowym aż do dziś.

W pierwszym odcinku dołączamy do słynnej Kompanii E, 506 Spadochronowego Pułku Piechoty należącego do 101 Dywizji Powietrznodesantowej Armii Stanów Zjednoczonych w trakcie działań podczas II wojny światowej. Począwszy od szkolenia poprzedzającego lądowanie w Normandii, aż do końca wojny w Europie towarzyszymy porucznikowi Richardowi Wintersowi oraz kilkunastu żołnierzom. W serialu widzimy nie tylko świetne, realistyczne sceny batalistyczne, ale dostajemy też długie pauzy na „oddech”. Zachowany jest idealny balans pomiędzy ukazaniem życia na froncie, a budowaniem relacji tudzież poznawaniem poszczególnych bohaterów. Dodatkowo każdy odcinek rozpoczynają relacje prawdziwych żołnierzy tej kompanii, którzy byli pierwowzorami głównych bohaterów.

Serial „Kompania braci” produkcji Stevena Spielberga i Toma Hanksa to pozycja obowiązkowa i nikt, nawet historyczny laik, na pewno nie będzie żałował jej obejrzenia.

 

 

SNAJPER | 2014

„Snajper” to amerykański biograficzny dramat wojenny wyreżyserowany przez Clinta Eastwooda. Jest luźno oparty na wspomnieniach z książki pt. „American Sniper: The Autobiography of the Most Lethal Sniper in US Military History” autorstwa Chrisa Kyle’a. Film śledzi życie Kyle’a, który stał się najbardziej śmiercionośnym strzelcem wyborowym w historii wojskowości Stanów Zjednoczonych z 255 zabójstwami podczas czterech tras podczas wojny w Iraku , z których 160 zostało oficjalnie potwierdzonych przez Departament Obrony. To opowieść o służbie pełnej sukcesów i życiu pełnym problemów weterana, którego przerastają trudy wojny na Wschodzie.

W głównej roli obserwujemy Bradleya Coopera, którą ocenia się jako najlepszą w jego karierze aktorskiej. Nie dziwne więc, że wygrał on kilka nagród za najlepszego aktora. Cooper w bardzo dobry sposób przekazuje targające bohaterem emocje i przeżycia, które nie dają o sobie zapomnieć nawet po powrocie do ojczyzny. Towarzyszy mu Sienna Miller, która również jako kochająca i zamartwiająca się żona, wypada zadowalająco i przekonująco.

Nie można odebrać tej produkcji dużej staranności i dbałości o szczegóły. Film opowiada o człowieku, który dla Amerykanów jest ważną postacią i to prawdopodobnie na nich wywrze on największe wrażenie. Niezwykle przejmujące jest również zakończenie filmu, w którym widzimy, jak ludzie oddają hołd tragicznie zmarłemu bohaterowi.

 

 

OBLĘŻENIE JADOTVILLE | 2016

To historia inna niż wszystkie. Nie mówi o II wojnie światowej, wojnie wietnamskiej czy tej na Wschodzie, które zdążyły zyskać już swoją „sławę”. Poznajemy zmagania grupy żołnierzy w dzikim Kongo.

W czerwcu 1961 r. żołnierze Kompanii A należącej do 35. Irlandzkiego Batalionu Piechoty przybyli do Konga w ramach operacji pokojowej ONZ. Część żołnierzy stanowili nastolatkowie, którzy w armii stawiali swoje pierwsze kroki. Pozostali byli doświadczonymi wojskowymi, ale i tak nic nie mogło ich przygotować na nadchodzącą walkę. Dowodzona przez komendanta Pata Quinlana Kompania A została wysłana z misją ochrony mieszkańców Jadotville – niewielkiego górniczego miasteczka położonego w południowej prowincji Konga.

W rolach głównych mamy takie postaci jak Jamie Dornan, Jason O’Mara czy Mikael Persbrandt. Według mnie warto poznać tę zapomnianą historię i zobaczyć walkę z nieco innej strony.

 


Autorka: Martyna Borowiec

Zdjęcia: Instagram

Martyna Borowiec

Lubię K-pop i kino grozy. Chcę się tu dzielić wszystkim, co wpadnie mi w ręce. Trochę na poważnie, a trochę z przymrużeniem oka ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *