Żadne dzieło człowieka nie przeżyje książki- Angelus i Silesius 2020
Nigdy wcześniej tak się nie zdarzyło. Jesiennego wieczoru, na gali w Teatrze Muzycznym Capitol wręczono nagrody Angelusa i Silesiusa. Wyjątkowo razem, bo i okoliczności niecodzienne.
Widownia Teatru Capitol 17 października świeciła pustkami. Nagroda Europy Środkowej Angelus oraz Wrocławska Nagroda Poetycka Silesius swój finał świętowały razem. O oprawę artystyczną wydarzenia zadbała absolwentka wrocławskiej ASP Anna Mari Šalva i Franciszek Pospieszalski. Laureaci nie zrobili sobie pamiątkowego zdjęcia grupowego, a gromkie brawa należało sobie co najwyżej wyobrazić.
Wiesz, to nie była wojna, jakiej sobie życzyliśmy, ale nie mogła być inna
Historia Nagrody Europy Środkowej Angelus sięga 2006 roku. Od tamtej pory jest przyznawana corocznie za najlepszą książkę prozatorską opublikowaną w języku polskim w roku poprzednim. Trafia do pisarzy pochodzących z Europy Środkowej (Albania, Austria, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Macedonia, Mołdawia, Niemcy, Polska, Rosja, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Ukraina i Węgry). Warunkiem jest podjęcie w pracach najistotniejszych tematów dla współczesności i pogłębianie wiedzy o świecie innych kultur. Ufundowana jest przez miasto Wrocław i to właśnie tutaj świętują finaliści.
Wśród autorów finałowych książek znalazły się pisarki i pisarze z pięciu krajów. Lista finałowych książek:
♦ Kapka Kassabova, Granica. Na krawędzi Europy, tłum. Maciej Kositorny, Wydawnictwo Czarne (Bułgaria)
♦ Siergiej Lebiediew, Dzieci Kronosa, tłum. Grzegorz Szymczak, Wydawnictwo Claroscuro (Rosja)
♦ Mikołaj Łoziński, Stramer, Wydawnictwo Literackie (Polska)
♦ Tania Malarczuk, Zapomnienie, tłum. Marcin Gaczkowski, Wydawnictwo Warstwy (Ukraina)
♦ Paweł Piotr Reszka, Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota, Wydawnictwo Agora (Polska)
♦ Goran Vojnović, Moja Jugosławia, tłum. Joanna Pomorska, Wydawnictwo Akademickie SEDNO (Słowenia)
♦ Serhij Żadan, Internat, tłum. Michał Petryk, Wydawnictwo Czarne (Ukraina)
Jury w składzie: Mykoła Riabczuk (przewodniczący), Marcin Cieński, Urszula Glensk, Ryszard Krynicki, Anna Nasiłowska, Małgorzata Szpakowska i Piotr Śliwiński zdecydowało o wygranej Gorana Vojnovića za Moja Jugosławia. Laureat otrzymał statuetkę projektu Ewy Rossano oraz 150 tysięcy złotych, nagrodzona została również tłumaczka, Joanna Pomorska, kwotą 40 tysięcy złotych. Pisarz nie mógł pojawić się osobiście we Wrocławiu, na gali pojawił się wirtualnie, a statuetkę w jego imieniu odebrała Joanna Pomorska.
Moja Jugosławia to swego rodzaju studium kształtowania się osobowości młodego pokolenia w okresie rozpadu państwa. To co patetyczne i emocjonalne, przeplata się ze zwykłym, szarym życiem, tworząc tym samym opowieść bogatą w zdarzenia, przeżycia jednostek i wieloletnie skutki konfliktów politycznych.
Na gali wręczono również Nagrodę Czytelników im. Natalii Gorbaniewskiej, trafiła ona do Sergieja Lebiediewa za Dzieci Kronosa. Tym samym autor został zaproszony na trzymiesięczne stypendium pisarskie we Wrocławiu. Finaliści otrzymali wyróżnienia- po 5 tysięcy złotych.
Wszystkim laureatom składamy serdeczne gratulacje.
Pozwoliwszy sobie zostać najsmutniejszym słowem w wierszu
Nastały nietypowe czasy, a takie okoliczności wymagają tez nietypowych rozwiązań. W tym roku symbolicznie obie nagrody zjednały się – gdy połączy się nazwy obu nagród, wychodzi nazwisko patrona obu uroczystości – Angelus Silesius (Anioł Ślązak). Był on barokowym poetą, którego korzenie sięgają ziemi dolnośląskiej. Nie dziwi więc fakt, że Silesius to najważniejsza nagroda poetycka.
Poeci mieli szansę na wyróżnienie w trzech kategoriach: Całokształt pracy twórczej, Książka roku i Debiut. Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki został ogłoszony triumfatorem w pierwszej z wymienionych kategorii już w czerwcu. W ramach nagrody, którą ufundowało miasto Wrocław, otrzymał 100 000 złotych.
W sobotę do grona laureatów dołączyli reprezentanci Biura Literackiego – Konrad Góra z „Kalendarzem majów” w kategorii Książka roku oraz Jakub Pszoniak, który odebrał nagrodę w kategorii Debiut, za tom „Chyba na pewno”.
Tegoroczną zmianą jest również sposób wyróżniania poetów. Za laureata Debiutu otrzymuje się 15 000 złotych, a za Książkę roku 50 000 złotych. Nowością jest to, że każdy poeta, który dotrze do finału, otrzymuje 5 tysięcy złotych. Irek Grin, dyrektor Wrocławskiego Domu Literatury, tłumaczy tę decyzję słowami: O zmianach w nagrodach miejskich, Angelusie i Silesiusie, myśleliśmy już od dawna. Jednak impulsem, który niejako przymusił nas do działania było prowokacyjne zachowanie trójki poetów nominowanych w ubiegłym roku do Silesiusa za Debiut. Maciej Bobula, Michał Domagalski i Janek Rojewski, nie zważając na regulaminy, postanowili podzielić pomiędzy siebie nagrodę jeszcze przed poznaniem werdyktu jury, co ogłosili ze sceny.
Szeregi jury Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius zasilili: Andrzej Zawada (przewodniczący), Anna Kałuża, Tomasz Kunz, Karol Maliszewski, Joanna Orska, Adam Poprawa oraz Justyna Sobolewska.
Pozostałe nominowane dzieła:
W kategorii Książka roku:
♦ Justyna Bargielska, Dziecko z darów, Wydawnictwo Wolno;
♦ Tomasz Bąk, Bailout, Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu;
♦ Piotr Florczyk, Dwa tysiące słów, Instytut Mikołowski;
♦ Joanna Łańcucka, Joanna Mueller, Waruj, Biuro Literackie
W kategorii Debiut:
♦ Joanna Lewandowska, Trach, Biblioteka Śląska w Katowicach
♦ Kasper Pfeifer, Adblock, Dom Literatury w Łodzi, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział Łódź.
Autorki: Karolina Augustyn, Aleksandra Orłowska
Zdjęcie: archiwum własne