Upiorne potrawki

Halloween już za pasem, a to oznacza, że trzeba zacząć przygotowania. W tym roku prawdopodobnie obchodzić je będziemy nieco skromniej, niż zwykle, a wszystko to ze względu na pandemię koronawirusa. Bez cukierków i psikusów, ale za to w domach z dużą ilością upiornego jedzenia, które dla was przygotowałem. Oto lista najstraszniejszych i najpyszniejszych przekąsek na Halloween.

Po pierwsze

Halloweenowe menu powinno być urozmaicone i zawierać zarówno coś na słodko, jak i na słono. Zacznijmy zatem od tego drugiego. Na początek coś prostego i smacznego, przekąska która zadowoli podniebienia zarówno młodszych, jak i starszych, czyli „mumie w cieście francuskim”. Do przygotowania będziemy potrzebować: ciasto francuskie, parówki, jajka, serek biały i kilka ziarenek pieprzu. Używamy gotowego ciasta, ponieważ proces przygotowania jest bardzo czasochłonny, a to dostępne w sklepach, nie odbiega znacząco smakiem i jakością od przygotowanego własnoręcznie. Ciasto francuskie odwijamy i tniemy na cienkie paseczki, owijamy spiralnie wokół parówki, zaczynając od czubka, zostawiając mała przestrzeń na głowę. Następnie wykładamy na blachę do pieczenia, przed włożeniem do pieca smarujemy ciasto roztrzepanym jajkiem – to nada im piękny, złocisty kolor. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy mumie przez około 15 minut. W ostatniej fazie, dorabiamy przekąsce oczka, używając serka i pieprzu.

Po drugie

Druga propozycja jest bardziej obrzydliwa, niż poprzednia. Tak jak obiecałem, tym razem będzie coś na słodko. Paluchy wiedźmy, to przekąska, która do złudzenia przypomina ludzkie palce. Bazą pozostaje ciasto kruche, a towarzyszące mu migdały, mają za zadanie symulować paznokcie. Do przygotowania ciasta będziemy potrzebować około 250 gramów masła, 2 szklanki mąki, 3/4 szklanki cukru, 1 jajko, 1 łyżeczka proszku do pieczenia i aromatu migdałowego. A także garść prażonych migdałów. Masło siekamy razem z mąką i łączymy z pozostałymi składnikami. Gotowe ciasto warto schłodzić przed pieczeniem. Następnie formujemy paluchy, dekorujemy je migdałami i pieczemy przez około 15 minut, w 180 stopniach. Przy użyciu dżemu malinowego, możemy uzyskać dodatkowych efekt, dzięki czemu paluchy, będą wyglądać na ociekające krwią.

Po trzecie

Nie wyobrażam sobie święta Halloween bez wycinania dyni, która co roku zdobi moje wnętrze. Samo zdobienie i przygotowywanie dyni jest nie lada rozrywką. Jednak co zrobić z wydrążonym środkiem? Pestki dyni suszymy, prażymy i solimy, dzięki czemu będziemy mieli zdrową i smaczną przekąskę do wieczornego seansu filmowego. Sam miąższ można wykorzystać na kilka sposobów. Jeśli mamy ochotę na coś słodkiego, to idealnie sprawdzi się tutaj ciasto dyniowe. W odpowiednich proporcjach, miąższ pozwoli zastąpić mąkę i, w towarzystwie korzennych przypraw, stworzy aromatyczny deser. Z kolei jeśli chodzi o coś na słono, to możemy przygotować klasycznie zupę krem z dyni, posypaną płatkami parmezanu, a na drugie danie zaserwować placki z dyni. Gorąco polecam przyprawić oba dania papryczką chili, dzięki czemu potrawy będą wyraziste i rozgrzewające.


Autor: Kamil Durkacz

Zdjęcie: Kamil Durkacz, eatmefitme, fakt, gazetakrakowska, parentology.com

Kamil Durkacz

Lubię dobrze zjeść, kocham jedzenie i wszystko to, co z nim związane. W dzieciństwie szybciej nauczyłem się gotować niż tabliczki mnożenia. Oprócz tego uwielbiam angielski futbol, a oglądanie meczów ukochanego Manchesteru United smakuje lepiej z dobrą potrawą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *