Wiosna z kpopem
Kpop jest obecnie jednym z najpopularniejszych gatunków muzycznych na świecie. Fandomy zespołów takich jak BTS, Blackpink czy EXO zrzeszają miliony fanów. Nic dziwnego, że powstaje coraz więcej programów muzycznych poświęconych temu właśnie gatunkowi. Przykładem może być jedna z nowych audycji wrocławskiego Radia LUZ – Hallyu.
Radio LUZ to akademicka stacja należąca do Politechniki Wrocławskiej. Jako jedyni nadawcy radiowi we Wrocławiu, grają bez żadnych bloków reklamowych. Oprócz osób z Politechniki tworzą je również studenci Uniwersytetu Wrocławskiego czy Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, ale także osoby spoza środowiska studenckiego. Oprócz audycji muzycznych w radiu prowadzone są również programy sportowe, kulturalne oraz naukowe.
W wiosennej ramówce radia do pozostałych programów dołącza Hallyu – audycja poświęcona w całości koreańskiemu popowi. W co drugą (parzystą) niedzielę, od 17 do 18 można w Radiu LUZ posłuchać największych hitów kpopu oraz koreańskiego rapu i hip-hopu. Oprócz tego pomiędzy utworami pojawią się ciekawostki związane z danym artystą lub zespołem, wiadomości z branży, a nawet mini recenzje w przypadku nowości.
Hallyu powstało z inicjatywy Dawida Skowrońskiego – jednego z nowych członków radia, a także studenta pierwszego roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim. Niestety wiosna 2020 to nie jest najlepszy czas na rozpoczynanie nowych projektów. Kwarantanna znacznie utrudnia prowadzenie audycji i zmusza prowadzących do wypracowania sposobu na nagrywanie w domu. Skowroński, zapytany o pracę w radiu w czasie pandemii, mówił: “Audycje nagrywamy wcześniej, są to tak zwane puszki. Zazwyczaj trwają one tyle, ile audycja, czyli w moim przypadku godzinę. Z racji tego, że siedzimy wszyscy w domach to i w domach musimy nagrywać. Obecnie robię to na swoim telefonie, potem obrabiam dźwięk, by brzmiał jak najlepiej pomimo okoliczności. Następnie składam to wszystko (mój wokal, podkład i utwory) w różnych programach. Potem gotową puszkę dodaję zdalnie do naszego systemu emisyjnego.”.
“To mój pierwszy projekt tego rodzaju, tak więc trudno mi ocenić, czy dobrze mi idzie. Staram się wzorować na koleżankach i kolegach z radia, jednocześnie odnajdując swój własny styl. To coś, czego nigdy w naszym radiu nie było, i z tego jestem bardzo zadowolony – że udało mi się poszerzyć wachlarz gatunków muzycznych przez nas oferowanych. Jeszcze dużo nauki przede mną, ale, jak na początek, myślę, że jest naprawdę w porządku” – podsumowuje Dawid.
Damian Frątczak