Zapowiedź nowego sezonu Formuły 1
Długo wyczekiwany przez kibiców, nowy sezon F1 rozpocznie się już za niespełna 3 tygodnie! Nowi kierowcy, nowe bolidy i jeszcze więcej ścigania z pewnością sprawią, że będzie to niezwykle emocjonujący sezon!
Już 5 marca 2023r. będziemy świadkami rozpoczęcia nowego sezonu Formuły 1. W 74. odsłonie królowej motorsportu, jak co roku, do walki o mistrzostwo stanie 20. najlepszych kierowców wyścigowych na świecie. Nadchodzący wielkimi krokami sezon Formuły 1 tradycyjnie rozpocznie się w Bahrajnie, a zwieńczy go Grand Prix Abu Zabi na znanym torze Yas Marina Circuit.
Składy kierowców na nadchodzący sezon prezentują się następująco:
Wyświetl ten post na Instagramie
Zmiany w kalendarzu wyścigowym
Pod pewnymi względami będzie to sezon wyjątkowy, bowiem niewielkiej modyfikacji uległ kalendarz wyścigowy. Podobnie jak w poprzednim sezonie, królowa motorsportu zagości na aż 23. torach wyścigowych, lecz zamiast 3 sprintów kwalifikacyjnych zobaczymy ich aż 6.
Oto jak prezentuje się tegoroczny harmonogram wyścigów:
Wyświetl ten post na Instagramie
Planowo miały odbyć się 24 wyścigi, jednak ze względu na pandemię koronawirusa odwołano Grand Prix Chin. Ponadto w kalendarzu pojawiła się nowość w postaci GP Las Vegas. Będzie to trzeci wyścig w USA obok toru w Miami i Austin. Z tego powodu w kalendarzu zabrakło miejsca dla GP Francji, odbywającego się w ostatnich latach na torze Paul Ricard. Po rocznej przerwie spowodowanej Mistrzostwami Świata w Piłce Nożnej wraca również wyścig o Grand Prix Kataru.
Nowe konstrukcje bolidów
Delikatne modyfikacje w nadchodzącym sezonie nie ominą również konstrukcji bolidów. Zmiany techniczne w samochodach F1 mają dotyczyć przede wszystkim podłogi, dyfuzora, oraz przedniego skrzydła i lusterek. Bolidy mają być także delikatnie ,,odchudzone’’.
Kto zostanie mistrzem świata?
Co roku przed rozpoczęciem sezonu zadajemy sobie to samo pytanie. Kto zostanie mistrzem świata Formuły 1? Bronić mistrzowskiego tytułu po raz drugi będzie holenderski kierowca Red Bulla – Max Verstappen, który wraz ze swoim zespołowym partnerem – Sergio Perezem zdobył mistrzostwo świata konstruktorów. Chętnych do zwyciężenia w końcowej klasyfikacji generalnej nie brakuje. W poprzednim sezonie najbliżej Verstappena był kierowca Ferrari – Charles Leclerc. Dlatego zespół z Maranello z całą pewnością dołoży wszelkich starań, aby skonstruować konkurencyjny dla Red Bulla bolid.
W końcowej fazie ubiegłego sezonu niezwykle groźny był także niemiecki zespół Mercedes AMG Petronas Motorsport wraz z Lewisem Hamiltonem i Georgem Russellem na czele. Być może do walki o tytuł mistrza świata włączy się ktoś spoza wymienionego grona? Tego wszystkiego dowiemy się w nadchodzącym wielkimi krokami, nowym sezonie F1. Pierwszy wyścig rozpocznie się już 5. marca na torze w Sakhir.
Autor: Kamil Morcinek
Zdjęcie: The Presidential Press and Information Office’s of Azerbaijan, Wikimedia Commons
